poniedziałek, 25 maja 2009


Poranek / The morning

2 komentarze:

dorot.ka pisze...

o rany, tak to chcialabym sie budzic codziennie...
jak swiezo wycisniety sok z pomaranczy!

Dedallina pisze...

:) T
Taa, tylko nie tak lepko...

Zmieniłam jednak ostatnio zasłony na lżejsze, za słodko mi było. Teraz patrzę po obudzeniu na lekką świeżą zieleń i biel - symbol nowego początku :) hehehe